Blokada sterydowa? Odradzamy!
Kilka słów wyjaśnienia: Zastrzyki sterydowe mają swoje miejsce w leczeniu bólu stawów, ale nie powinny być leczeniem pierwszego rzutu. (Z pewnymi rzadkimi wyjątkami – np: bark zamrożony, gdzie zastosowanie iniekcji sterydowej wydaje się być dobrym posunięciem).
Stosowanie kortykosterydów często powoduje uszkodzenie kolagenu, czyli więzadeł i ścięgien. Stają się one słabsze i mniej wydolne. Sterydy powodują też zniszczenia wewnątrz stawów. Niekorzystne zmiany na skutek ich zastosowania nie uwidaczniająsię od razu, lecz po upływie dłuższego czasu. Wówczas ból może nawrócić, a leczenie bywa jeszcze trudniejsze. W gabinecie wygląda, to tak, że pacjent mówi, że kiedyś miał zastrzyk i bardzo mu pomógł. Dla fizjoterapeuty, to informacja, że rehabilitacja może być utrudniona. A odpowiedź na pytanie „Ile potrwa rehabilitacja?” staje się jeszcze trudniejsza.
Mylna jest wiara, że powrót do zdrowia po zastosowaniu zastrzyku będzie szybki. Po chwilowej poprawie (która jest możliwa, ale nie występuje w każdym przypadku) szansa nawrotu dolegliwości jest większa niż gdyby nic nie robić i czekać, aż samo przejdzie.
Obecnie odchodzi się od stosowania takiej terapii w przypadku bólów stawów. Zdecydowanie lepsze efekty daje umiejętna fizjoterapia oparta na ćwiczeniach.
Zastrzyki sterydowe mogą niszczyć stawy! Tu badania. Kliknij!
Są też inne niż blokada sterydowa zastrzyki. Są to iniekcje z kwasem hialuronowym bądź z osoczem bogatopłytkowym. Nie są one tak groźne jak iniekcje sterydowe, ale ich skuteczność jest wątpliwa. Na pewno szkodzą twojemu portfelowi. W gabinetach pełno jest pacjentów, którzy mieli wcześniej zastrzyki za kilkaset złotych i wciąż skarżą się na te same dolegliwości. Nie tędy droga!
Brak przekonujących dowodów na skuteczność zastrzyków z osocza. Tutaj.
